Nie ma lepszego i bardziej sprawdzonego sposobu na poznanie wina, niż jego degustacja, podczas której gwarantowane są różne doznania. Cały proces nie musi przebiegać szybko, ważne, aby wydobyć z niego wszystko, co najlepsze – smak i aromaty. Tylko wtedy jest to świadomą degustacją, ale umiejętności nie przychodzą od razu, wskazany jest intensywny trening.

Jakie etapy składają się na degustację wina?

Jak przebiega degustacja wina?

Degustacja wina powinna przebiegać na podstawie z góry określonego schematu, każdy element musi być wykonany z należytą starannością i pełnym zaangażowaniem. Osoby początkujące mogą dość szybko się zniechęcić, ale niesłusznie – każdy sommelier kiedyś stawiał pierwsze kroki w tym zawodzie. Na samym początku warto zapoznać się z suchą teorią, aby później móc zastosować ją w praktyce i zaskoczyć wszystkich swoimi umiejętnościami. Zasadniczo degustacja wina podzielona jest na cztery etapy, podczas których wykorzystuje się wzrok, węch i smak – dokładnie w tej kolejności. Ostatnią prostą jest ogólne podsumowanie wszystkich odczuć i ocena generalna konkretnej odmiany wina. Jeżeli jest to pierwsza degustacja wina, przydadzą się kartka i długopis, wówczas można zapisywać wszystkie swoje odczucia i wrażenia w trakcie każdego etapu. Często stosowaną praktyką jest ponadto dzielenie się na bieżąco wszystkimi spostrzeżeniami z ludźmi przebywającymi obok. Po nalaniu trunku do kieliszka przychodzi czas na ocenę wzrokową, w tym celu ogląda się alkohol z każdej strony i zwraca uwagę na kilka kryteriów. Są to barwa, jej intensywność oraz przejrzystość, a także lepkość wskazującą na strukturę wina. Osoba degustująca rozpoczyna następnie dokładniejszą obserwację, sprawdza obecność musowania i mętnienia. W kwestii oceny barwy, wykonuje się to nad białą kartką papieru, aby nie doszło do pomyłki. Konkretną barwę wina można opisać na dowolny sposób, zdarzają się i bardzo twórcze opisy.

Zmysły węchu i smaku w degustacji

Degustacja wina w kolejnym kroku opiera się na zapachu trunku, ale nie jest to takie proste, jak może się wydawać. Po pierwsze, kieliszek z winem powinien zwężać się ku górze, ma to wpływ na intensywność nut zapachowych i tempo ich dotarcia do nosa. Drugą ważną zasadą jest delikatne zamieszanie wina w kieliszku, poprzez kontakt z tlenem uwalniane są niezliczone ilości aromatów, które można odpowiednio sklasyfikować. Składają się na nie wrażenia, które wiążą się z wieloma dziedzinami otaczającego nas świata, są dobrze znane. Niektóre nuty zapachowe są mniej wyczuwalne, inne bardziej, ale jako całość zawsze są wyjątkowe. Końcowym etapem jest oczywiście smakowanie wina, zawsze najbardziej oczekiwana część całego procesu. To doskonały moment na porównanie, czy smak i zapach się uzupełniają, czy może jednak jedno nie ma żadnego pokrycia w drugim. Istnieją dwie szkoły degustacji na tym etapie, jedni na końcu przełykają trunek, inni wypluwają go na białą chusteczkę – obie wersje są prawidłowe. W tym kroku najważniejsze jest zawsze równomierne rozprowadzenie alkoholu po wszystkich kubkach smakowych.